Ciężarna suczka na torach

PILNIE POTRZEBNA POMOC - sunia na torze kolejowym w ciąży. W planach sterylizacja aborcyjna suni. Co dalej? Czy ma wrocić na tory i chować się w rowie? Pomóżmy! Czy ktoś zaoferuje tej suni domek - chociaż na miesiąc?

Ogłoszenie: 
Pod przejazdem kolejowym w Sochaczewie koczuje mała, czarna sunia. Choć zalękniona, troszkę bojaźliwa wobec człowieka, widać że czeka na pomoc. Drobniutka, ok. 10 kg, w typie pinczera i jamnika. Ma cudowne znaczenia nad oczami i jak na stan wychudzenia dość ładną sierść.
Żyje ze swoim przyjacielem Blondasem na małym dworcu kolejowym przy maleńkiej stacyjce, gdzie kiedyś podobno już inna suczka rodziła. Pod tym samym przejazdem. Pociągi rozjeżdżały jej dzieci, a ona ciągle tam była. Czekała.
Teraz ta biedulka zajmuje miejse w dziurze pod torami. Czy ma się tam oszczenić? Czy historia musi się powtórzyć?
Dziewczyna, która pomaga psiakom, niie ma miejsca, by ją zabrać, nie posiada także miejsca, aby zaopiekować się Blondasem.
Dlatego prosimy Was o pomoc w znalezieniu miejsca na ziemi dla tych psiaków.

WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW TUTAJ